Sceny walki Willa Smitha z Willem Smithem powiedzieć, że żenada to nie powiedzieć nic, głupoty po prostu, sztuczne jak walki robotów w podkręconym tempie. Wzbudzają śmiech i politowanie. Scenariusz nudny i naiwny do bólu, nawet jak na kino akcji.
Że też Will Smith zagrał w ogóle w takim kaszanie, ech!